sobota, 28 marca 2020

Kim jesteś?

Jak się dziś czujesz?
Ty.
Pomyśl w tej chwili tylko o sobie; o nikim innym.

Jaki masz nastrój? Jak Twoje zdrowie? A jak Twoja psychika?


Wszystko w porządku. Jest ok, tylko z jakiegoś powodu chcę już wrócić do łóżka i zasłonić okno...

Każdy kiedyś miał gorszy dzień. Ale jak było wczoraj? Tak samo?

Czy nie jest tak, że od jakiegoś czasu nie masz na nic siły? Ba, wręcz czujesz się przygnieciona? Twoje obowiązki Cię przytłaczają? Masz wrażenie, że wszystko Cię przerasta? Doszłaś do takiego miejsca, że nie wiesz co dalej? Może i chcesz coś zmienić, ale jak? Chce Ci się płakać, albo nie masz nawet siły płakać? Nie chcesz tak żyć, ale nie masz pomysłu co mogłabyś zrobić? Czujesz, że jesteś beznadziejna, do niczego.


A czy przypadkiem w Twoim życiu nie zaszły jakieś zmiany? Nowa szkoła? Studia? Związek się rozpadł? Zostałaś mamą? Remont mieszkania? Wyszłaś za mąż i zostałaś ... synową? Wróciłaś do rodzinnego domu lub po prostu zamieszkałaś z kimś? Nie możesz schudnąć? Jesteś pokłócona z kimś dla Ciebie ważnym? Otworzyłaś własny biznes i nie jest tak jak sobie wyobrażałaś?

Bardzo często nowa sytuacja w życiu, nowe obowiązki, nowe relacje sprawiają, że po pewnym czasie czujemy się jakbyśmy dźwigały na plecach wór kamieni.

Podobne uczucia wywołuje długie... działanie wbrew sobie. Robienie czegoś, bo tak wypada, bo nie można odmówić.  Wtedy zaczynasz się czuć, jakby Twoje życie toczyło się poza Tobą; jakbyś nie miała na nic wpływu.

Brzmi znajomo?


A teraz pomyśl kim jesteś. Stań przed sobą w prawdzie. Kim jesteś?

Zapisz to.

Jestem <wykształcenie>, <wykonywany zawód>, <status związku>, <informacja o dzieciach>.

Przykłady:
Jestem studentką prawa, nie jestem w związku, nie mam dzieci.
Jestem polonistą, pracuję jako fotograf, jestem żoną, spodziewam się dziecka.
Jestem ekonomistą, pracuję jako główna księgowa, jestem rozwiedziona, mam dwoje dzieci.
Jestem psychologiem, nie pracuję, jestem żoną, mam troje dzieci.
Mam wykształcenie średnie, prowadzę własny biznes, jestem żoną, mam dwoje dzieci.


Teraz, co posiadasz?
Mam <mieszkanie/dom>, <samochód>, <własną firmę> itp.

Przykłady:
Mam mieszkanie na kredyt i samochód.
Mam własny dom, samochód w leasingu i własną firmę.
Wynajmuję mieszkanie, jeżdżę komunikacją miejską.
Mieszkam u teściów, mam samochód.


I prawie na koniec, czy jest ktoś oprócz Twoich dzieci, kim się opiekujesz? Może Twoi rodzice, babcia, chora ciocia?


Na koniec, czy masz zwierzęta, za które jesteś odpowiedzialna?


Po co to wszystko? Żeby świadomie i odpowiedzialnie rozpocząć zmianę/poprawę Twojego życia. Czasami nie da się zrobić zrywu z dnia na dzień, gdy masz trójkę dzieci w wieku 0-5 lat; chorą babcię, która z Wami mieszka i wymaga Twojej opieki; jesteś miesiąc przed porodem; gdy prowadzisz firmę i zatrudniasz 40 pracowników. Są sytuacje, które wymagają wcześniejszego przygotowania i rozplanowania.

Co dalej? O tym w kolejnym poście.